Będzie nowe świadczenie wspierające dla osób z niepełnosprawnością. Świadczenie ma mieć trzy poziomy, a najwyższy z nich ma zostać uruchomiony dopiero od nowego roku.

Wiceminister rodziny i polityki społecznej Paweł Wdówik stwierdził, że nowe świadczenie wspierające pozwoli zlikwidować współuzależnienie opiekunów i osób z niepełnosprawnością. Jak mówił, opiekunowie będą mogli dorabiać do renty socjalnej, a nowe świadczenie będzie wypłacane bezpośrednio osobom z niepełnosprawnością.

Przypomnijmy, protest opiekunów osób z niepełnosprawnością został wznowiony w Sejmie 6 marca.

Zobacz wideoHartwich zwróciła się bezpośrednio do Kaczyńskiego. Szef PiS zdziwiony

Świadczenie wspierające - ile wyniesie? Będzie miało trzy poziomy

Świadczenie wspierające będzie miało trzy poziomy. Najwyższy, dla osób wymagających największego wsparcia, będzie równy dwukrotności renty socjalnej. Wyniesie on więc 3176,88 zł brutto. Poziom drugi będzie równy rencie socjalnej, a poziom trzeci - połowie renty socjalnej. Aby móc wystąpić o świadczenie, trzeba będzie mieć ustalony poziom potrzeby wsparcia przez wojewódzkie zespoły orzecznicze.

Pierwszy, najwyższy poziom, dla osób wymagających najwyższego poziomu wsparcia, ma być uruchomiony od stycznia 2024 roku. Drugi w 2025 roku, a trzeci w 2026.

OKO.press zwraca uwagę, że wprowadzenie nowego świadczenia "nie spełnia jednak oczekiwań opiekunek osób z niepełnosprawnościami i ich podopiecznych". Ich postulaty zakładają bowiem natychmiastowe podwyższenie renty socjalnej do wysokości pensji minimalnej. - Rodzice osób z niepełnosprawnościami, którzy nigdy nie pójdą do pracy, potrzebują opieki wytchnieniowej. Chcemy podwyższenia renty socjalnej dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji - podkreśliła liderka protestu Iwona Hartwich, zwracając uwagę, że nowe świadczenie "zostawi same sobie opiekunki, które chcą dalej wspierać podopiecznych" - pisze portal.

Nowe świadczenie wspierające osoby z niepełnosprawnością a renta socjalna

Na antenie Polskiego Radia 24 wiceminister Wdówik podkreślał, że będzie również istniała możliwość zamiany części świadczenia na godziny asystenckie dla osób z niepełnosprawnością. Umożliwi to opiekunom podjęcie pracy, ponieważ część świadczenia będzie wypłacana bezpośrednio profesjonalnym asystentom opiekującym się przez kilkanaście godzin miesięcznie osobami niepełnosprawnymi.

- Dla osób potrzebujących najwyższego poziomu wsparcia jest 200 procent świadczenia, którym jest renta socjalna. Oczywiście renta socjalna, jeśli ktoś ją miał, też zostaje, więc to są dodatkowe pieniądze. Na drugim poziomie wsparcia to będzie kwota równa rencie socjalnej - wyjaśniał wiceminister.